czwartek, 27 sierpnia 2015

The best thing in my life is poetry

Chyba właśnie jestem kłębkiem szczęścia. Jak zdążyliście zauważyć poezja jest ważną częścią mojego życia i pochłania mnie coraz bardziej. Stała się ona nieodłącznym elementem mnie samej. Z każdym dniem zatracam się w poezji głębiej i głębiej. Napisanie wiersza jest dla mnie czymś naprawdę prostym od jakiegoś czasu. Talent czy przypływ weny i szczęścia? Tego nie wiem. Póki co łapcie moje najnowsze "dzieło":

***
Nie żegnaj się z miłością,
jak z pyłem po ognisku.
Nie odrzucaj duszy, która lgnie do Twego ciała.
Ukochaj tę melodię,
co głęboko z serca płynie,
wielb dźwięki miłosnej harfy.
Aniołowi powierz swe konanie.
Otwórz oczy i uśmiech komuś daj
nawet jeśli nienawidzisz.
Mimo wszystko kochaj.
Życie się nie składa z puzzli,
lecz z drobniejszych elementów,
więc daj mi rękę i zaufaj.
Poskładamy razem wszystko.
Oddaj serce, duszę oddaj mi,
pomogę Ci odnaleźć prawdziwego Ciebie.
Niechaj miłość Cię uniesie
i niech anioł duszy szczerej
co dzień Cię na swoich skrzydłach nosi
i prowadzi tam, gdzie Twoje serce się zgubiło.
_____________

Włożyłam w ten wiersz całe swoje serce, jak w każdy, który piszę. Jednak nie jestem z niego do końca zadowolona. Z żadnego nie jestem. Wiem, że stać mnie na więcej, na o wiele lepsze liryki. Cóż, praktyka czyni mistrza i z czasem mam zamiar dojść do perfekcji. Mam nadzieję, że będziecie z niecierpliwością czekali na kolejne wiersze. Może się domyślacie, a może nie, ale swoje prace udostępniam nie tylko tutaj, ale i w grupach na facebooku, gdzie wielu pisarzy publikuje dzieła. Czuję się w nich naprawdę dobrze, jak we własnym kącie. Spotykam się z pełną akceptacją oraz podziwem dla moich wierszy. Ludzie chętnie je czytają i komentują, co bardzo mnie cieszy. Dziś dostałam wyróżnienie dnia za powyższy wiersz oraz dostałam gratulacje za dojrzałość i wspaniałość mojej poezji. To wspaniałe uczucie zostać docenionym przez obcych ludzi. Oni wszyscy traktują mnie jak bliską sobie osobę, mimo że dołączyłam do owej grupy niedawno. Wystarczył jeden dzień, aby się tam w pełni poczuć jak członek rodziny. Potrafię rozmawiać tam z ludźmi, mają oni do mnie szacunek. Mimo że jestem tam najmłodsza, a większość pisarzy to od dawna już dorośli ludzie to czuję się wśród nich jak wśród przyjaciół. Jak już wspominałam, to wspaniałe uczucie. Chyba zrozumiałam, że obecnie nie będę potrafiła żyć bez poezji. Stała się najważniejszym co mam, zaraz obok bloga i przyjaciół. Nie potrafiłabym teraz zrezygnować z pisania wierszy. Dla wielu ludzi ważna jest muzyka. Dla mnie poezja jest jej odmianą, jest muzyką dla duszy, nie dla uszu. To najwspanialsza forma wyrażania siebie. Spróbujcie kiedyś napisać wiersz, naprawdę polecam!
Miłego wieczoru i dobrej nocy kochani! :)

4 komentarze:

  1. Jeju, nie dam rady rady przeczytać. Radziłbym Ci zrobić biała kartkę i czarne literki, chociaż tło śliczne
    Todayistheend.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dam rady, czuję się wtedy jak nie u siebie, nie umiem znieść tej bieli. :/

      Usuń
  2. Świetnie się czyta, podoba mi się :)
    http://www.reanimacjablondynki.pl

    OdpowiedzUsuń